W ramach listopadowego wyzwania:
Rozgrzewające Dania Na jesienne Wieczory
zrobiłam gulasz z brukselą. To jedno z dań, które mi wychodzi i wszyscy domownicy bardzo je lubią, więc bez skrupułów mogę polecić abyście spróbowali ugotować i sprawdzić czy i Wam zasmakuje :)
Składniki:
- 2 cebule
- 25 dag. pieczarek
- 80 dag. karkówki, łopatki lub innego mięsa
- 1/2szkl. białego, wytrawnego wina
- 3szkl. rosołu (bulionu-może być z kostki)
- 1 opkowanie mrożonej brukselki
- 1szkl. śmietanki kremówki
- sól, pieprz - do smaku
W garnku rozgrzać dwie łyżki oleju.
Pokrojone w kostkę mięso wrzucić na rozgrzany olej.
Smażyć aż się zrumieni.
Następnie dodać pokrojone pieczarki oraz cebulę i posypać solą , pieprzem.
Wlać rosół i wino , przemieszać i poczekać aż sie zagotuje.
Zmniejszyć płomień, przykryć i dusić około godzinki.
Od czasu do czasu przemieszać.
Pokroić składniki |
Podsmażyć i podlać bulionem oraz winem |
Pod koniec duszenia ok. 15 min. wrzucamy
zamrożoną brukselkę.
Gdy brukselka zmięknie należy dodać śmietankę i wymieszać.
Można jeszcze doprawić do smaku i gotowe.
Gulasz można podawać z ziemniakami, makaronem, ryżem lub
tak , jak lubi mój mąż, czyli po prostu z chlebem.
Ja podałam z ryżem , bo tak lubią moje dzieci :)
Zapraszam też na rozgrzewające dania do:
Życze smacznego!
ale pychota! podkradam pomysł bo jestem pewna, że smakuje rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńTak, kiedy robiłam pierwszy raz, myślalam , że brukselka będzie gorzkawa ale nie była. Może dlatego, że mrożona :)
OdpowiedzUsuńBrukselka i gulasz, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńBrukselki wprawdzie nie lubię, ale przecież zawsze mogę ją zamienić na groszek, bo gulasz na pewno warty wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńNigdy bym na to nie wpadła! Koniecznie spróbuję!
OdpowiedzUsuńwygląda super, ale najbardziej przyciągnęła moją uwagę brukselka, której już dawno nie jadłam!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSorki , źle napisałam wcześniej :)
OdpowiedzUsuńTen sam gulasz robiłam też dodając poszatkowaną białą kapustę. Smakował również dobrze.
Kapusty dodawałam "na oko"
Wygląda ciekawie..moze spróbuje....?
OdpowiedzUsuńMa ciekawy smak dzieki tej bruksece :)
OdpowiedzUsuńKupiłaś mnie tym daniem ja bardzo lubię brukselkę u mnie w domu jak jest w zupie to ze wszystkich talerzy dziwnym trafem zawsze ląduje ona w mojej porcji :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, :) Brukselka jest u Nas troszkę niedoceniana :)
OdpowiedzUsuńOoo, dziekuje za inspiracje, moja rodzina brukselke lubi,ja nie, ale mysle, ze taki gulasz to i mnie zasmakuje:)
OdpowiedzUsuńSerdecznosci:)
To może być pyszne, zawsze mam problem z wkomponowaniem brukselki w posiłki, no to jeden pomysł już mam :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gulasze i brukselkę, muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńWypróbujcie :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńZapiszę ten przepis, bo bardzo lubię brukselkę, a danie wydaje się proste i dobre. :)
I takie jest :)
OdpowiedzUsuńNa pewno sprawdzę. Ja na razie brukselkę zjadam podgotowaną i lekko podduszoną z czosnkiem, tak tylko, aby pierwsze listki masełka wchłoneły pod siebie. Pychotka :) A gulasz - pewnie będzie przepyszny, dzięki za inspirację :)
OdpowiedzUsuńZ czosnkiem nie znałam, spróbuję ! Dzieki :)
OdpowiedzUsuńSzukałam nowych pomysłów na brukselkę - gulaszu z nią jeszcze nigdy nie widziałam!
OdpowiedzUsuń