Pisanka i kurczak na szybciutko...

Witam :)

Jeśli jeszcze ktoś potrzebuje na szybciutko pisaneczkę lub kurczaczka, to zapraszam:

Tak naprawdę pisankę można chyba zrobić z wielu, wielu pierdołeczków.

Ja kiedyś kupiłam takie kolorowe kwiatuszki i przyszywałam je do wełnianych

bucików dla małej dziewczynki ale sporo jeszcze mam i leżą tak ze dwa lata .

Tak samo jak małe pomponiki kolorowe. Teraz się przydały:

Potrzebne do tego jeszcze zwykłe szpileczki i styropianowe jajko

Nabijamy kwiatki na szpileczkę i w jajko...

Tak wygląda całe jajko w kwiatki:

Teraz pora na kurczaczka.

Potrzebne jajko ze styropianu i kolorowe, kupne pomponiki.

Oczywiście też szpileczki.

Można oczywiście popłynąć z fantazją i powkłuwać różnie pomponiki .

Oczka można namalować lub przypiąć szpilką gotowe.

Przygotowując koszyk do święconki zauważyłam, że nie mam baranka.

Zrobiony więc został szybciutko z waty . Nogi z zapałek a głowę urwałam z 

córki papci...i tak ciągle odpadała ;)

Co prawda to owieczka ale ujdzie też za baranka :)

Można też szybciutko zrobić świąteczną dekorację:

Ja miałam akurat takie walce ze zbitej tektury. Nie wiem ale chyba była na nich jakaś taśma 

klejąca nawijana, bo jeszcze resztki takiej właśnie było. Przyjechało do nas drzewo opałowe

i takich tam właśnie kilka znalazłam.

Przez miesiące nazbierało mi się kolorowych wstążek i tiulów, które skrupulatnie chomikowałam.

Z różnych kwiatów, wiązanek itp...

Owinęłam białym a następnie zielonym tiulem, przewiązałam wstążką i wazonik na gałązki 

gotowy. Można w środek wsadzić wąskie naczynie z wodą. Ja nie miałam ale bukszpan nie 

potrzebuje być w wodzie, bo bardzo długo wytrzyma .

Mam nadzieję, że się podoba :)

Ja zaś chcę wszystkim życzyć 

SPOKOJNYCH I ZDROWYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH.

Buziaki: