czwartek, 17 lipca 2014

KRÓTKI ODDECH

Jednego dnia wybraliśmy się z rodzinką na małą wycieczkę. Tak sobie pojechaliśmy odwiedzić ciotkę w miasteczku niedaleko a , że okolica piękna , ładna pogoda , to pasowało i jeszcze do ciotki w odwiedziny nasza mała chrześniaczka przyjechała , więc wskoczylismy do samochodu i dalej w rejzy!

Wizyta była udana, pogadaliśmy i pośmieliśmy się , jak , to w rodzince: wspomnienia , ploteczki itp.

W drodze powrotnej , dookoła same lasy, nie mogliśmy sie nie zatrzymać i nie pospacerować wśród drzew i odpocząć w ciszy;





 robiłam fotki ale miałam tylko telefon i niestety zdjęcia marne...
młode drzewko

samotny kwiat...


 w pewnym momencie niebo zaczęło się palić...

trwało to tylko chwilkę i zapadł zmierzch...



Czas do domu , bo po ciemku nie mogę prowadzić - ślepa jestem a jak jeszcze lasy z każdej strony , to całkiem nic prawie nie widzę :)

Wizyta u rodzinki, cisza i zapach lasu , odgłosy ptaków i wyciszenie , to wszystko spowodowało, że czułam sie wypoczęta i jakaś taka zadowolona, choc właściwie nic sie takiego nie wydarzyło, ot taki zwyczajny wyjazd parę kilometrów dalej ....

Jak czasem niewiele potrzeba ,  uspokoić sie i zwolnić ,troszkę zapomnieć na chwilkę o pracy i zwyczajnych kłopotach...daje to siłe na dalszy zabiegany tydzień...warto było..

Pozdrawiam i życzę spokojnego 
oddechu ,chociaż na chwilkę:)))


7 komentarzy:

  1. Takie czerwone niebo też kilka razy widzialam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze jest czasem tak głęboko pooddychać, oj dobrze....
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie nagłe wyskoki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie wypady na łono natury, zawsze mnie ogromnie relaksują :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Las jest zawsze urokliwy, ma swoje tajemnice i mówi w swoim języku, wystarczy przystanąć...

    OdpowiedzUsuń
  6. Na taki moment musze poczekać do września, teraz pęd.........

    OdpowiedzUsuń
  7. Basiu , pięknie to ujęłaś! Zaraz widać , że poetka komentuje...:)

    Yolando, we wrześniu też będzie na pewno pięknie! A na jesieni , kiedy zaczną się barwy mienić...jeszcze ładniej :)

    OdpowiedzUsuń