Dziś piąty dzień wyzwania i dziś wstawię przepis, jako, że
od takowych się troszkę migam , bo kucharka ze mnie jest dobra tylko w tych daniach, które już dobrze znam.
Więc dziś będzie zupka, którą robiłam pierwszy raz, ale o dziwo! Wyszła! Nawet też została zjedzona przez dzieci, więc z czystym sumieniem mogę ją zaprezentować.
Miały być zioła,więc wyszukałam w starej książce po babci mojego męża zupę koperkową
Składniki:
Porcja włoszczyzny
Łyżka masła
2 jaja
3 łyżki mąki
3 łyżki drobno posiekanego kopru
1,5 litra wody
sól do smaku
Z obranej i umytej włoszczyzny ugotować wywar.
Odcedzić . Warzywka można użyć np. do sałatki.
Z mąki i jaj przyrządzić ciasto na lane kluski, energicznie mieszając składniki:
Na wrzący wywar wlewać ciasto cienkim strumieniem, a gdy kluski wypłyną, odstawić garnek z ognia, dodać masło i koperek oraz doprawić solą. Można zagęścić śmietanką (ja tak zrobiłam) , chociaż w przepisie jej nie ma :)
Tak zupka wygląda w garnku |
Moi domownicy zupkę jedli z apetytem zagryzając bułeczką .
Może i Wam zasmakuje...:)
Pozdrawiam:
Jej ku jak ja Lubie zupę koperkową!A jak dawno nie jadlam!
OdpowiedzUsuńDobrze że o niej napisała w,zrobię sobie na dniach :-)
bardzo apetyczna zupka :)
OdpowiedzUsuńLubię zupke koperkową, muszę zrobić:)
OdpowiedzUsuńTakiej zupki jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńJa też pierwszy raz robiłam i jadłam i zasmakowała mi a szczegolnie mojej jednej z córek - takiej , co to mało lubi jeść więc będę ją teraz częściej robić :)
OdpowiedzUsuńMuszę zrobic taka zupę ale dla siebie, bo moi męzczyzni to tylko kawal mięsa.....
OdpowiedzUsuńO właśnie ! Moi też , ale można dorzucić jakąś kiełbachę :)
OdpowiedzUsuń