wtorek, 11 listopada 2014

Na ciepło - 7 dniowe Wyzwanie Blogowe listopad 2014



Drugi dzień wyzwania:
Dzisiejszy dzień miał być "na ciepło".
Nie będzie to jednak przepis na jakieś danie, a  moje pierwsze skojarzenie dotyczące
tematu.
Moje pierwsze skojarzenie, to: Cieplutkie mleczko na śniadanie
oraz kromka świeżego chleba z miodem.Tak zwyczajnie.
Żeby jednak było jeszcze cieplej ubrałam szklaneczkę
we własnoręcznie uszydełkowany sweterek , przynajmniej
nie poparzę palców, bo szklanka nie ma ucha. :)



A do kompletu, żeby było przyjemniej można sobie poczytać
inspirującą gazetkę np. z przepisami.
Po takim śniadaniu główka lepiej pracuje i zima nie straszna.

Poniżej moja szklaneczka mleka w ochronnym sweterku...
i mleko tak szybko nie wystygnie...:) 


Ostatnio zrobiłam też cieplutkie paputki i czapeczkę
dla siostry synka , gdyż niedawno się urodził , więc,
żeby bylo Mu ciepło w nóżki i główkę dostał 
cieplutki prezencik:



I razem z czapeczką :)








 W wyzwaniu biorą udział:

Marta
Magda
Dreszka


Pozdrawiam :)


4 komentarze: